Jeszcze sobie zajrzyj w topic o filmie Paranormal Activity, gdzie prosisz o linki skąd można ściągnąć film.

Miłego wieczoru złodzieju

za to ty MW2 ściągnąłeś.

Parenaście minut temu zakońćzyłem swoją przygodę z pretendentem do gry roku/dekady/stulecia. Zakończyłem na drugiej misji. Oto dlaczego. Gra pomimo tego, ze wyglada jak pierwsza część MW, ma conjmniej 2x wieksze wymagania sprzetowe. No ale po obnizeniu detali do totalnego minimum, przez co wyglada mniej wiecej jak pierwszy Medal of Honor jakos tam dziala. Do pierwszego trafienia. Ów fenomenalny efek trafienia wyglada mniej wiecej tak, jakby ktos z drugiej strony monitora cisnął w naszą stronę dorodnym pomidorem, po czym ten przez jakis czas rozplywal sie po ekranie. Temu efektowi towarzyszy spadek FPS-ow do mniej wiecej 2 na sekunde. Jak to wplywa na stan zdrowia prowadzonej postaci i moj wlasny chyba nie trzeba uzasadnaic. Pozatym zeby gra sie laskawie uruchomila musialem siegnac po sterowniki z maj 2008r, przez co krzaczy sie w kompie co tylko moze. Tak, jest to pirat. BO gdyby takie akcje dzialy mi sie z oryginalem, to zamiast pisac na forum lecialbym teraz do siedziby Infinity Ward, zeby wsadzic im opakowanie z gra w tluste dupsko szefa projektu. A wersji na X-a nie mam zamiaru kupowac dla 6h singla. FUCK YOU INFINITY WARD! Jak to dobrze, ze Bóg dał nam GRID-a.

Przy necie 1mb/s, ściągnąć jakieś 25GB jednak trochę by mi zajęło

Sprawy nie było? Najpierw ściągnąłeś grę, potem kupiłeś oryginał - piractwo jak ..., chociaż to nie ja tworzyłem polskie prawo.

No i znów wybuchasz. Nie wiesz, że to nie ładnie przeklinać? Jeden pies czy ściągnięty. Pewnie kolega dał ci kopię bezpieczeństwa swojego oryginału, a że jest przezorny to ci jeszcze spakował Jesteś złodziejem i już. Chciałeś się bawić w cytowanie, no to teraz masz.



Dokładnie, sprawy nie było. Napisze ci po raz 57. Pozwij mnie. Albo pójdźmy do dowolnego developera. Powie ci do samo co ja, że skoro w ostatecznym rozrachunku kupiłem oryginalną wersję, to sprawy nie było. W przyszłym tyg mam sporo wolnego czasu, to możemy się przejść.

A co do tego skąd mam DA, to nie zamierzam ci sie tlumaczyc, ważne że ja wiem z jakiego źródła pochodzi, tobie pozwolę się pomęczyć i wyżyć

Napiszę ci 58 raz, że każdy sąd by mnie uniewinnił, więc twój arument ląduje na śmietniku razem z resztą twoich wypowiedzi.


Nie mam zamiaru się zastanawiać, ten cytaty był gwoździem do twojej trumny. Pewnie juz myślałeś, że mnie masz znajdując do o mw2 i ściąganiu dragon age. A tu skucha, przejechałeś się i poległeś. Sorry gregoy, za cienki jesteś dla mnie. Skompromitowałeś się na wszystkie dostępne sposoby.