Law abiding citizen - dałbym mu 9/10, naprawde dobre kino

Dobre, ale jednak coś mi nie pasowało w tej fabule, <tu spojler> niby chciał się zemścić za rodzine i pokazać niedoskonałość prawa, ale zaczął przesadzać z zabijaniem no i to jak to robił...za sam koniec daje za całokształt 10 bo był ofiarą/zabójcą w jednym i nie zrobił tego co chciał, więc w sumie nikt nie był happy. No chyba że ten prawnik zmienił pogląd na całe to prawo.

Obejrzalem wczoraj Bękarty Wojny, i jak death proof to gniot, to Bekarty jest dla mnie filmem rewelacyjnym, dluzyzn w ogole nie bylo, fabula wciagala i ta koncowka filmu, mmmm
No i pitt zagral rewelacyjnie :p

A ja se wczoraj ogladalem DB wersje kinowa i wsumnie film podobal mi sie . Tyle ze ja nie ogladalem odcinkow bajki db(znaczy sie dawno i nie pamietam) wiec fajni moga miec inne zdanie

Drugi film co ogladalem to Władcy Ognia film także bardzo dobry jak dla mnie . Film opowiada o planecie zawladnietej przez smoki.

A no i Van Helsinga po raz 2-3 chyba ogladalem film tez godny polecenia .

I bym zapomnial o ostatnim filme ogladanym wczoraj Miasto cienia taki sobie ale mozna obejrzec ...film o jedynym miescie na planecie ukrytym pod ziemia.

Gniot

Gniot

Bo nie lubisz filmow tego typu i to dlatego...no miasto cienia przyznam ze nudne ale wladcy ognia juz bardziej mi sie podobalo.

UberProElo^PwnT^, jak już mówisz że te filmy to gniot to przynajmniej to uzasadnij. Pamiętaj że każdy ma inny gust i nie dla każdego te filmy są słabe

legalna blondynka

Akurat nie kwestią gustu jest odróżnienie dobrego filmu od chłamu

Brothers, fabuła 8+/10(coś nowego), czasami "technicznie"
All about steave 3/10, kino klasy B, albo i C w ogóle nie wiem dlaczego sanda bulloc(czy jak to się tam pisze) tak nisko spadła.
Afonia i pszczoły 6/10, nie trawie trochę takiego kina, strasznie ciężkie polskie kino, ogólnie dobre, ale dla mnie za ciężkie
Cztery noce z Anną 10, też ciężkie polskie kino, ale to mi akurat przypasowało, ciekawa psychologiczna historia

No nie wiem czy taki gniot znowu, rewelacji co prawda nie było i tylko początek był fajny reszta taka sobie. Ale ja bym powiedział przeciętny a nie gniot chyba, że gniota nie widziałeś. Co do Tarantino jedynie stare filmy jak "Wściekłe psy" i "Pulp fiction" itd. są fajne reszta dla mnie to nawet nie przeciętniaki włącznie z kill billem, który był mocno przereklamowany. Wyskoczę z innej beczki kto na tym forum widział serial "07 zgłoś się"? Mam boxa nie jest to jakiś głęboki film a raczej serial ale jak na lata kiedy powstawał i głównego bohatera muszę powiedzieć, że jest to świetny serial i u mnie bije prisony, losty itp.. Tak samo polecam stary film również z prl-u "Wyjście awaryjne" dobre polskie filmy na odstresowanie się po ciężkim dniu i na dodatek można się nieźle pobawić przy nich.



Jest każdy lubi co innego. Przedstawmy to na przykładzie anime. Jedni lubią ecchi i dla nich super filmem jest chobits lub asu no yoichi a dla fana zakręconej fabuły jak np. w Ergo Proxy albo Evangelion tamte pozycje to chłam. Tak samo jednemu może podobać się film 300 i uznać to za wspaniały film a inna osoba może powiedzieć, że jest to dno. Tylko jeśli jakieś osoby chwalą filmy albo bluzgają jak w tym temacie to miłą odmianą było by napisanie co się podobało i co się uznało za świetny zabiek z strony autorów itp.. albo co było do bani a nie film to dno bo tak i koniec.

Zgadzam sie z toba, kill bill tez jest slaby ( nawet nie dotralem do konca filmu :E).
Looknij na "Bekarty wojny"

Co do gniotow, true, przesadzilem Zapomnialem o wojnie swiatow 2 - najgorszy film ever.

Oj to ty chyba nie widziales "najgorszych filmow"

Nie podawałem chyba jednego z moich ulubionych filmow. Szczególnie ze względu na muzykę KoRn 3>. Wiec tytuł filmu to "Królowa potępionych" jest to kontynuacja filmu pt. "Wywiad z wampirem" tak jak wspomniałem obstawa muzyczna genialna nie tylko KoRn lecz wiele innych ciekawych utworów. A co do filmu jest po prostu zajebisty polecam obejrzeć kto nie widział, nie będę opowiadał treści bo chyba nie ma sensu za długo.
Zielona mila bardzo mi też utkwiła w pamięci, a po za tym nie oglądałem ostatnio za dużo filmów nowości też nie zbyt. Wpadnie mi coś może jeszcze to podrzucę pozdro

mi się podobał "Słaby punkt" z Anthony Hopkinsem film genialny w fabule, taki kryminał z zaskakującym zakończeniem. Bardzo podobał mi się też "American Gangster". Trochę ciężki film jak dla mnie, ale ciekawy. Takie o losy od zera do super gangstera