to polowa biedy-przyszedlem na isiloon magiem i zazcelem ję bic, bic i bic az zostala jej tylko mama kreseczka HP-i wtedy zjawił się jakis upierdliwiec-human ktory mnie zabil-poszedlem do ,,ciala" isiloon- ale nie bylo go-i dropa tez nie było

Jak on ję zabił to trzeba było przy niej poleżeć, jako trup też możesz podnosić dropa;p

jak cie zabił w delos to trzeba było zrobic screena i dać na forum to by dostał perm bana....

To na KOSSie jest ban za zabijanie w delos? oO ;p

no i mnie zabil w delos- a jesli chodzi o podnoszenie dropow z trupa-ja bylem na takiej gorce-bo tam by mnie nie atakowala Isiloon ani Servant of isiloon. No i ten kolo mnie zabil wlasnie na tej gorce wiec jak z takiej wielkiej odleglosci moglem podniesc drop????A co dziwniejsze-ten koles to byl assassin bo mial 2 sheriony ale to nie jest dziwne-poslugiwal się czarem typu ,,discharge". Tylko jak assassin mugl czarowac?
probowalem upnęc fotke jak ten koles mnie zamordowal ale nie dalo sie gdyz musialbym czekac wieki az by zuploadowalo.....

cat jest roznica miedzy zabijaniem w delos a zabijaniem w abyss tam sie isek nie respi w abyss tylko w delos