Ogłoszenie

Strefa czasowa: UTC + 1

Teraz jest 2025-06-19 22:42:53
Łączny czas online:



Utwórz nowy wątek Odpowiedz w wątku  [ Posty: 230 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1 ... 12, 13, 14, 15, 16
Autor Wiadomość
 Tytuł:
PostNapisane: 2009-06-27 23:52:33 
Offline
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 2005-06-30 13:57:01
Posty: 3190
Płeć: Mężczyzna
Pochwały: 4
Some1, może przytocz jakieś informacje o tej książce, bo każdy sobie może opisać jakąś historię, na przykład, że w Burkina faso pojawił się Jezus i uratował 100 osób od śmierci z głodu...
W życie po życiu, ani reinkarnację nie wierzę, bo w większości fakty, które niby to potwierdzają to wyssane z palca bzdury. A cała reszta, jak na przykład wizje przy śmierci klinicznej to naturalna reakcja mózgu na niedotlenienie. Tunele ze światłem, głosy umarłych i tak dalej. Jak przytoczysz mi choć jeden dowód na to, że życie po życiu istnieje (ale nie "a ja słyszałem", albo "gdzieś czytałem", bo ja na przykład gdzieś czytałem, że wczoraj Jena Jameson robiła mi laskę...) to możemy dyskutować czy to prawda czy nie.
Takie na przykład objawienia to skutek, czasami nawet potwierdzony choroby psychicznej.
Ludzie wmawiają sobie, że po śmierci coś ich czeka, bo nikt nie potrafi opisać pustki, braku świadomości, bo spróbuj sobie wyobrazić, że Cię nie ma i nie możesz sobie nawet wyobrażać, że Cię nie ma. Nie możliwe. A kiedyś ludzie bali się takich niemożliwych rzeczy i wymyślili sobie niebo, piekło, reinkarnację. Bo jakby nie było niczego to jaki jest sens życia?
Cytuj:
Takie pytania darujcie sobie bo jak by ktoś znał na nie odpowiedź to by nie było tej rozmowy.

Scar, czemu tak płytko? :) To, że czegoś nie możemy potwierdzić faktami, nie znaczy, że nie możemy gdybać i rozkminiać, wręcz przeciwne, nie ma to jak dyskusja po kilku głębszych czy gdzieś tam jest jakieś życie, a jeśli jest to jak wygląda ;)

_________________
ObrazekObrazekObrazekObrazekObrazek
Pokemony wróciły ;)


Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł:
PostNapisane: 2009-06-28 00:54:46 
Offline
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 2005-04-10 21:20:12
Posty: 5092
Płeć: Mężczyzna
Pochwały: 5
Nie płytko, ale nie rozumiem co za sens mają takie pytania, jeśli nikt z tutaj obecnych nie jest bardzo dobrym fizykiem i nie tylko. Bo co wiemy o owych przytaczanych teoriach? Poza tą ogólnodostępną definicją oczywiście chyba, że się mylę i mamy tutaj światowej sławy naukowca z dziedziny fizyki na forum. A gadanie o takich rzeczach na poziomie i kilka głębszych pasuje jak pięść do nosa. Więc rozmawiamy tutaj na poważnie czy bawimy się? Temat jak dla mnie nudny a niektóre wypowiedzi mnie po prostu dobijają jak wypowiedzi, że akceptuje się wierzących itp... a zaraz określa się ich jako podludzi, z umysłami które najwyraźniej zatrzymały się w rozwoju w wieku 3 latek. Cały ten temat jest trochę bez sensu dla mnie bo kłócicie się już ile stron 16? A i tak raczej nikt z was nie poda żadnych rzeczowych argumentów na to czy jest Bóg lub inny wyższy byt czy też nie ma, na dodatek nikt nie zmieni swoich poglądów więc owa dyskusja jest dla mnie jałowa. No i dodam, że książki, dokumenty w tv i inne rzeczy nie zawsze mówią prawdę ba prawie zawsze autor chce nam narzucić swoją nieobiektywną tezę, bo książka ateisty będzie opisywać jaki to kościół i religie są złe, a z kolei książka człowieka głęboko wierzącego będzie nam wpajać co innego. Pewnie zaraz się ktoś znajdzie i powie, że tutaj dyskutujecie. To jak to jest dyskusja to ja nie chcę wiedzieć jak wy się kłócicie :P Pragną bym dodać jeszcze coś od siebie odnośnie tej wypowiedzi

Some1 napisał(a):
Podsumowując na świecie w naszym życiu doświadczamy wiele niesamowitych i nierealnych zjawisk, bardzo często mających związek z osobami umarłymi
No i niestety shranz wychodzi na to, że ateiści są ograniczeni skoro niedopuszają do siebie owych nadnaturalnych rzeczy i często tłumaczą je przypadkiem itp.


Jak już zauważyliśmy wierzysz w przepowiednie i zjawiska paranormalne. Ja mogę śmiało powiedzieć, że w to nie wierze i czy to oznacza, że jestem ograniczony? Dla mnie takie zjawiska czy przepowiednie to bujda na resorach ale to dla mnie. Ale zauważ, że swoją wypowiedzią wcale nie różnisz się od shranza wasze poglądy są inne ale wasze podejście i tolerancja są takie same. To by było na tyle.

_________________
www.poomoc.pl
There is nothing in this world worth believing in...


Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł:
PostNapisane: 2009-06-28 01:09:16 
Offline
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 2007-09-03 19:12:35
Posty: 1547
Płeć: Mężczyzna
Pochwały: 20
Elaviart napisał(a):
Some1, może przytocz jakieś informacje o tej książce, bo każdy sobie może opisać jakąś historię, na przykład, że w Burkina faso pojawił się Jezus i uratował 100 osób od śmierci z głodu...
W życie po życiu, ani reinkarnację nie wierzę, bo w większości fakty, które niby to potwierdzają to wyssane z palca bzdury. A cała reszta, jak na przykład wizje przy śmierci klinicznej to naturalna reakcja mózgu na niedotlenienie. Tunele ze światłem, głosy umarłych i tak dalej. Jak przytoczysz mi choć jeden dowód na to, że życie po życiu istnieje (ale nie "a ja słyszałem", albo "gdzieś czytałem", bo ja na przykład gdzieś czytałem, że wczoraj Jena Jameson robiła mi laskę...) to możemy dyskutować czy to prawda czy nie.
Takie na przykład objawienia to skutek, czasami nawet potwierdzony choroby psychicznej.
Ludzie wmawiają sobie, że po śmierci coś ich czeka, bo nikt nie potrafi opisać pustki, braku świadomości, bo spróbuj sobie wyobrazić, że Cię nie ma i nie możesz sobie nawet wyobrażać, że Cię nie ma. Nie możliwe. A kiedyś ludzie bali się takich niemożliwych rzeczy i wymyślili sobie niebo, piekło, reinkarnację. Bo jakby nie było niczego to jaki jest sens życia?
Cytuj:
Takie pytania darujcie sobie bo jak by ktoś znał na nie odpowiedź to by nie było tej rozmowy.

Scar, czemu tak płytko? :) To, że czegoś nie możemy potwierdzić faktami, nie znaczy, że nie możemy gdybać i rozkminiać, wręcz przeciwne, nie ma to jak dyskusja po kilku głębszych czy gdzieś tam jest jakieś życie, a jeśli jest to jak wygląda ;)



Poszukaj na necie, mnie wystarczy, że słyszałem w realu od pewnej osoby, naprawde nie mam zamiaru sie w to poglebiac, bo skutki nie sa dobre - tu masz przykład piekla...

Umarli często pomagają, są pewnymi pośrednikami w pomocy - bym to tak określił , wątpie że jest to podłoże czysto psychiczne człowieka, bo okej - cos ci sie dzieje i masz schizy, ale przypadki sa takie ze tobie sie cos dzieje a ktos odbiera info "?" i niesie pomoc, to jest bardziej skomplikowane, wykrazające poza zwykły byt na ziemi

Tunele ? Wiesz widziałem w TV , czytałem w książkach słyszałem od osoby ze szpitala, ze babka po zatrzymania akcji serca była reanimowana, przez krótki czas byla " poza zasiegiem" i krótko mówiąc wkurwiła sie na lekarzy, ze ją przyprócili

Wiesz... ateiści takie sytuacje odrazu odrzucają, bo boją się ze ich ideologia legnie w gruzach, wystarczy otworzyc umysł , poczytać mniej jednostronnych artykułow, porobić wywiady i coś się zauważy,nawet nie dyskutując o religii, czasem warto głębiej przyjzec sie takim zjawiskom, bo naprawde wątpie znow zeby kupe ludzi w smierci klinicznej czy tej chwilowej podczas reanimacjii miała problemy psychiczne

ah... nie wspominając, o pewnym przypadku pani, która obserwowała siebie na stole podczas reanimacji, usłyszała również kowersacje w zamknietej sali obok swojego chlopaka i kolegi, dziwne ze po udanej reanimacji to co powiedziała co mowil chlopak było prawdą , a więc jak można podczas smierci uslyszec kogos z 2 zamknietej sali - prosto - będąc kolo tego kogos

Wiesz nie kieruje sie takimi przypadkami, ale one zbizaja do prawdy, ze zycie to nie wszystko , a skoro nie wszystko to KTOÅš musi to "kontrolowac" :)


Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł:
PostNapisane: 2009-06-28 01:20:41 
Offline
Forumowy bot administracyjny
Forumowy bot administracyjny
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 2005-04-18 13:29:30
Posty: 1585
Lokalizacja: Olsztyn
Płeć: Mężczyzna
Pochwały: 18
Some1, linki i źródła - jak mamy się zapoznać z tym co piszesz jak nie wiadomo gdzie to wynaleźć?

Some1 napisał(a):
mnie wystarczy, że słyszałem w realu od pewnej osoby

A mi wystarczył semestr fizyki kwantowej żeby pojąć pewne rzeczy. Różnica jest w tym taka że fizyka została udokumentowana a "słyszenie w realu od pewnej osoby" pozostawia pewne wątpliwości co do prawdziwości informacji...

Some1 napisał(a):
Wiesz... ateiści takie sytuacje odrazu odrzucają, bo boją się ze ich ideologia legnie w gruzach

Dla mnie historia z książką jest totalną bujdą - zbieg przypadków i tyle. A że kilka osób niby przeczytało książkę i stało się im coś złego - jak już wcześniej pisałem, efekt placebo + wiara w to że dana rzecz może być przeklęta.

scar, twierdzisz że pytanie bez sensu - dla mnie z sensem :) Dzięki odpowiedzi elki wiem że jest typowym (przepraszam za uogólnianie trochę) ateistą. A to dosyć ważna informacja.

Some1 napisał(a):
ah... nie wspominając, o pewnym przypadku pani, która obserwowała siebie na stole podczas reanimacji, usłyszała również kowersacje w zamknietej sali obok swojego chlopaka i kolegi, dziwne ze po udanej reanimacji to co powiedziała co mowil chlopak było prawdą , a więc jak można podczas smierci uslyszec kogos z 2 zamknietej sali - prosto - będąc kolo tego kogos

I znowu - poproszę o linki i źródła, z chęcią poczytam.


Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł:
PostNapisane: 2009-06-28 02:34:21 
Offline
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 2005-08-05 11:36:48
Posty: 2778
Lokalizacja: Szczecin
Płeć: Mężczyzna
Pochwały: 14
Some1 napisał(a):
ah... nie wspominając, o pewnym przypadku pani, która obserwowała siebie na stole podczas reanimacji, usłyszała również kowersacje w zamknietej sali obok swojego chlopaka i kolegi, dziwne ze po udanej reanimacji to co powiedziała co mowil chlopak było prawdą , a więc jak można podczas smierci uslyszec kogos z 2 zamknietej sali - prosto - będąc kolo tego kogos

Ja czytalem o typku, co wyszedl z wlasnego ciala, i polecial do kumpla domu swojego u ktorego nigdy nie byl, nastepnego dnia pojechal do tego kolegi, i tak samo wygladalo jak wtedy gdy wyszedl sam z siebei i do niego polecial. Ale on mowi ze byl na jakis ziolka z ameryki serodkwej wiec wiesz. ;p
A ta historia bardziej mi przypomina film "awake"

_________________
http://i88.photobucket.com/albums/k176/ ... /pacan.jpg
Something we are attach, the one thing we dying for... Nothing but pain stick in this game, searching the fortune, fame...


Góra
 Zobacz profil  
 
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Utwórz nowy wątek Odpowiedz w wątku  [ Posty: 230 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1 ... 12, 13, 14, 15, 16


Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 5 gości


Nie możesz rozpoczynać nowych wątków
Nie możesz odpowiadać w wątkach
Nie możesz edytować swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz dodawać załączników

Szukaj:
Skocz do:  
cron
Style created by © Matti, gry komputerowe, reklama sem reklama seo

Powered by phpBB © 2000, 2002, 2005, 2007 phpBB Group Change colors.
Przyjazne użytkownikom polskie wsparcie phpBB3 - phpBB3.PL
[ Time : 0.021s | 14 Queries | GZIP : Off ]


Sponsorem naszego serwera FTP jest e-utp.net