była prośba o przesłanie dalej ... więć przesłałem


!!!!!!!!!!!!!Paliwo-protes!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!1

>
> Do wszystkich kierowcow. Bardzo dobry pomysl. (koniecznie przeczytaj

> do konca!)

> Ceny paliwa poszybowaly w gorę. Jeszcze trochę i zobaczymy 5 PLN za

>
> litr, a potem moze i więcej. Ponizsza propozycja ma znacznie więcej

>
> sensu niz kampanie typu "nie kupuj paliwa w danym dniu", ktore

>
> przeprowadzane kilka miesięcy temu. Producenci paliw smiali się

>
> jedynie, bo wiedzieli, ze nie będziemy kontynuowac akcji krzywdząc

>
> samych siebie rezygnując calkowicie z zakupu paliwa. Bylo to bardziej

>
> niekorzystne dla nas niz problem dla nich.

>
> Ale mysląc o tamtym pomysle powstala idea, ktora moze przyniesc

>
> rzeczywiste korzysci. Przeczytaj proszę i przylącz się! Przy cenach

>
> paliw rosnących kazdego dnia my konsumenci musimy podjąc akcję.

>
> Jedynym sposobem abysmy zobaczyli, ze ceny paliwa idą w dol jest

>
> trafienie kogos w portfel poprzez nie kupowanie jego paliwa. I mozemy

>
> zrobic to BEZ narazania się na niewygody.

> Oto pomysl:
>
> Do konca biezącego roku NIE KUPUJMY ZADNYCH PALIW od dwoch
>
> największych firm paliwowych: BP i STATOIL. Jesli nie będąsprzedawaly
>
> paliwa, będą zmuszone do obnizenia ceny. Jesli one obnizą ceny, inne
>
> firmy będą zmuszone do uczynienia tego samego. Ale aby osiągnącefekt
>
> musimy pozbawic te dwie firmy milionow klientow. Wbrew pozorom jest to
>
> calkiem latwe do osiągnięcia. Czytaj dalej a dowiesz się jak dotrzemy
>
> do milionow.

>
> Wysylam tę wiadomosc do 30 osob. Jesli kazda z nich wysle ją do

>
> kolejnych dziesięciu (30 x 10 = 300) i kazda następna do kolejnych 10

>
> i tak dalej to juz w szostej kolejce wiadomosc ta dotrze do 3 milionow

>
> ludzi. Jesli kazda z nich wysle do kolejnych 10... Wszystko, co nalezy

>
> zrobic to wyslac tę wiadomosc do 10 znajomych osob i nie kupowac

>
> paliwa na stacjach BP i STATOIL.

>
> To jest ogolnoswiatowa akcja. Ile to potrwa? Jes li kazdy, kto otrzyma

>
> tę wiadomosc przesle ją do 10 znajomych dotrzemy do 300 milionow

>
> konsumentow w ciągu 8 dni!

>
> Zalozę się, ze nie sądziles, ze masz taki potencjal, prawda? W

>
> grupie sila i nawet najgrubsza galąz zlamie się, jesli spadnie na nią

>
> wystarczająco duza ilosc niezmiernie lekkich platkow sniegu.

>
> Jesli uwazasz, ze ta akcja ma sens przeslij dalej tę wiadomosc.

>
> WYTRZYMAJMY DO MOMENTU AZ CENY PALIWA WROCÄ„ DO NORMALNEGO POZIOMU

>
> (ok.3, 5 PLN /litr). Razem mozemy to zrobic.


> Przeslij tę wiadomosc nie kupuj paliwa na BP i STATOIL.

>
> Kupuj na wszystkich innych tylko nie na od tych dwoch producentow

>
> popieram dlatego przeslalem dalej.
>

>

> -- Pozdrawiam
>
> Tomasz Jaworski
> 727-908-137 (Sieć FM MOBILE)

ciekawe ile mu zapłacili za taką antyreklame.

gówno to da, że tak powiem.

Czy ja wiem ?

Faktem jest, że ceny powinny wzrosnąć. Ale ich autentyczny wzrost jest większy niż być powinien.

I tak np. z 3.5 powinno iść do 4.2, ale zrobił się wielki szał i każdy podniósł do 5.
Jeśli rzeczywiście byśmy nie kupowali od gigantów to obniżą cenę do normalnej opłacalności, a potem ludzie będą kupywać od nich więc tamci też to zrobią.

Myślę, że ma to sens, ale rzeczywiście trzebaby kupywać od innych, żeby tamci coś poczuli.

trochę w tym sensu jest

zainwestowalem w instalacje LPG, 2.44/L lol noob

swoja droga, jak ostatnio zatankowalem na jakiejs malej stacji (normalnie robie to na bp) auto gaslo mi na niskich obrotach przez jakies 400km, dziekuje , dowidzenia

zieeeeew

Tera to nie tylko bena pójdzie w góre... Cukier już kosztuje 5zł, co kiedyś kosztował 3 zł(kiedyś w sensie nie dawno) Chleb nawet ma mieć sporą sumę...

Nie wiem co za głupek tą akcje wymyślił ale wydaje mi się że nie ma zielonego pojęcia o branży paliwowej w naszym kraju. Przez 3 lata pracowałem na stacji i to nie bp i statoil jest monopolista w naszym kraju tylko ORLEN zobacz kolego miły ile stacji paliw orlenu mieści się w naszym kraju i wtedy podejmujcie akcje która miała by na celu uszczypnięcie ich portfela. Pracowałem na stacji w warszawie i 6 stacji które znajdowały się w naszym obrębie ustosunkowywały ceny do naszych cen ( zazwyczaj 2-3 grosze taniej ) ale nie zmienia to faktu że to orlen/petrochemia narzuca ceny w naszym kraju. Przykład 4 lata temu za baryłkę ropy płacili 150-180$ i ceny wchały się w granicach 3-3.5 zł za litr teraz za baryłkę ropy płacą 90-120$ a ceny są około 5 zł. Kolejny śmieszny myk jakim cudem cena ropy równa jest ceną benzyny? Jak to z ropy po przez proces destylacji produkuję się benzynę wiec rasumując że by otrzymać wachę z ropy trzeba dołożyć do tego interesu wiec i cena powinna być dużo niższa... Ceny paliwa to nie tylko zwiększenie tego że więcej musimy zapłacić w miesiącu za wachę... pamietajmy że 80% naszego transportu opiera się na ropie wiec jeśli ona idzie w górę to produkty spożywcze idą w górę.

Więc powodzenia w niekupowaniu benzyny u statoila i bp... Więc wnioskując z 1-posta albo jakiś głupek to wymyślił albo chce nabić sobie kapustę blokując inne stacje bo nie można tego inaczej skomentować. Bo wydaje mi się że lepsza akcją było by płacenie na stacji samymi 1-groszówkami blokowanie każdej stacji w ten sposób bo kliencie spieszacy się np: do pracy, domów, rodzin, omijaja taką stacje szerokim łukiem jak mają czekać godzine na zapłacenie w kasie. I każda stacja musi wyrobić normy wiec dzień - dwa takiej akcji nie ma sensu bo zazwyczaj normy są wyrabiane dużo ponad i stacja potrafi to nadgonić w skali miesiąca. Natomiast jeśli akcja trwałą by przez tydzien - dwa - badź miesiąc dała by do zrozumienia pasibrzuchom w płocku że ludzie naprawdę się buntują.

pewnie pracownik Orlenu

ale żaden z nich nie jest monopolistą, to jednak trochę inna sprawa

Krótka piłka, nie stać cię na wahe= nie jedziesz. Samochody nie są dla biedaków. Nie masz kasy to rower/z buta/bilet miesięczny MZA. Co to za paranoja jest w naszym kraju, że KAÅ»DY musi jeździć samochodem? Gnój ma 300 metrów do szkoły, ale nie, matka musi go wozić. Studentas mieszka centralnie w centrum WWA, ale na UW nie może podjechać autobusem, tylko dupę wozi samochodem. Niech rosną ceny benzyny, puściej na drogach będzie.

Jak dla mnie prawie 5 tys stacji w polscę uważam za monopol, nie porównuje tego do TP>Netia bo to inna bajka, ale ustalanie cen paliw orlenu warszawie i dzwonienie ze wszystkich innych stacji do naszej firmy i 4 razy dziennie dowiadywanie się o to jakie ceny ma nasza stacja że by obniżyć o 2 gr mniej to dla mnie też monopol. Bo jak mielismy 3 zł to konkurencja miała 2.98 jak się pomyliłem i źle ceny zmieniłem o 1 zł to konkurencja też podniosła wiec jednak sądzę że to Orlen dyktuje ceny i pasibrzuchy z płocka...

Co do wypowiedzi zwierzęcia to idąc tym tokiem myślenia nie stać cie na chleb to go nie wpier...... bo jest dla bogaczy. Przecież dostarczenie towaru odbywa się drogą lądową wiec panowie jeżdżący tirami nie sikają do baku i dowiezienie chleba/mąki/mleka/ i innej żywności w tym momęcie idzie w górę bo cena transportu idzie w górę, nie jest to grosz nie jest to 2 tylko 50 groszy i wyżej. Zobacz co nam przyniosły rządy Tuska że student pracujący 5 dni w tyg po 8 godzin dorabijąc roznosząc ulotki zarobi miesięcznie 1200zł za co kupi 240 kg cukru a gdzie opłacenie szkoły, kupienie ciucha, dojazdy do szkoły itp itd.

a zwykłych ludzi nie bedzie stac na dojazdy do pracy. wozenie dzieci do szkoly. czy w naglych wypadkach do szpitala czy do lekarza. ale oczywiscie auto w XXI wieku to rarytas tylko dla sfer wyższych.

Dobrze wiem że nie odbywa się tak że pan jasiu mówi dzisiaj wacha po 6 zł i cała polska ma wache po szóstaku. Mamy tak chorą cenę paliwa bo pompowane jest to w naszą niby gospodarkę gdzie państwo kładzie łapę na cześć puli pieniędzy i je rozdrapuje. Nawet sobie nie wyobrażacie jakie orlen posiada centra logistyczne i ile taki zwykly kordynator zarabia kapusty mając pod opieką np 6 stacji i ich pracą jest przyjechanie raz na tydzień na 1 stacje i zaznaczenie 5 ptaszków w zeszycie i dawanie raz na jakiś czas pomysłu jak zarobić by się nie narobić ( i to tylko jest jego praca i jest w orlenie pionkiem który zmienia sie co 4-5 miesięcy). Nie nie jest to 10-15 tys. A taki kordynator szarpie pewnie 1/10 tego co panowie wyżej. Myślicie że w cywilizowanym świecie kierowcy jeżdżą z włączonymi światłami zobaczcie sobie 90% krajów UE ale nie Polacy muszą mieć światła włączone bo ich lepiej widać... choć statystyki z przed 2-3-4 lat tego nie mówią co z tego że było mniej samochodów ale za to mamy więcej świateł, więcej radarów, wiecej policji i straży... Jeździmy na światłach spalamy wiecej paliwa, kupujemy więcej żarówek wymieniamy częściej akumulator i kasa trafia do państa

O co kaman z tym cukrem? Musisz go żreć na tony? Nie wiesz, że cukier szkodzi? Słodzisz herbatę kilogramem cukru czy co? Odzwyczaisz się od słodzenia i wyjdzie ci to na zdrowie, więc przestań płakać, że cukier drożeje.

Jak cię nie stać na chleb, to to idziesz do opieki społecznej, proste.



W XXI wieku mamy sieć torów kolejowych, PKS-y, tramwaje, autobusy. Za pomocą tego możesz dojechać wszędzie. Co do nagłych wypadków, słyszałeś kiedyś o karetce?



Fail roku. Widać jaki "kieroffca" z ciebie, jeśli myślisz, że całoroczna jazda na włączonych światłąch nie ma żadnego wpływu na bezpieczeństwo jazdy. No i to zwiększone spalanie... Przez rok wydasz w sumie z 10 zł więcej, no OMFG, ale cię rżną na kasę pieprzone palanty z UE...

Powtarzam, nie stać się= nie masz. Płaczcie sobie dalej, że drogo, zamiast zarobić hajs i mieć. To nie socjalizm, że ma wszystko być, a samemu się pierdzi w stołek.

ty wiesz jak w polsce funkcjonuje pks pkp czy pogotowie? w moim regionie na 25 tys mieszkanców jest 1 karetka. nastepna do piero ze szpitala powiatowego. I to nie jest jeszcze tak strasznie.
Czy ty nie wiesz czy cie to nie obchodzi jak wygladaja dojazdy dzieci z mniejszych wsi do szkół? Gminie nie oplaca sie wysylac busów czy autobusów dla 5-6 dzieci a PKP nie zawita specjalnie na liniach do których tylko dokładac musi. Myslenie "wielkich metropolowiczów" jest conajmniej smieszne by nie nazwac tego dostadniej.

[ Dodano: 24 Mar 2011, 2011 21:39 ]
Jezeli widok rodziców dowożących dzieci w snieg bloto upały dzieci po 20km do szkół czy wozy zaprzegowe maja stac sie normalnym obrazem szarego polskiego człowieka. I tym samym obrazem polski. Jezeli mamy cofnac obraz polski o jakies 50 lat wstecz to chyba nie tedy droga.