www.knightonlineworld.pl
http://www.knightonlineworld.pl/forum/

Strajki w Polsce
http://www.knightonlineworld.pl/forum/viewtopic.php?f=6690&t=319527
Strona 1 z 2

Autor:  Zwierz@K [ 2008-01-29 09:34:43 ]
Tytuł:  Strajki w Polsce

Juz chyba kazdy kto moze strajkuje, strajkowal lub strajkiem grozi. Czy maja racje ze swoimi rzadaniami ? Czy podwyzki plac rzeczywiscie naleza sie wszystkim i to od zaraz, w takich kwotach jak tego chca protestujacy ? Zapraszam do glosowania w ankiecie i komentowania swojego wyboru :)

Autor:  Gzaor [ 2008-01-29 10:36:23 ]
Tytuł: 

No wiedze ze stalem sie prokursorem rozmowy na "realne tematy"

Wiec wg mnie mozna by to zalatwic, bez strajkow, tylko ze ludzie nie lubia czekac, na nic. A podwyzszka dla jednej grupy osob, wieze sie ze starta dla innej, takei prawa gospodarki i ekonomikii. Polskie spoleczenstwo mysli, ze buntem i sabotazem zalatwi wszystko, to jest mylne, ale nei w polskich realiach niestety. U nas tzreba chyba zastarjkowac, zeby cos osiagnac ;/

Autor:  grab [ 2008-01-29 10:53:08 ]
Tytuł: 

osobiście uważam ze można to załatwi bez strajków , choc moim skromnym zdaniem czy ktoś widział biednego lekarza ? ostatnio miałem niemiłę sytuacje , pierwszy raz lezałem w szpitalu przez 3 dni , byłem zaskoczony stosunkiem i negatywnym podejściem do pacjentów przez lekarzy , nie oszukujmy się uważaję sie za nad ludzi , mój ostatni dzień w szpitalu kończył się obchodem i skontrolowaniem mojego stanu zdrowia , po jakimś czasie przyszedł do mnie neurolog, bawił się swoim młoteczkiem spytał sie o imie i nazwisko , napisał "protokół" i powiedział ze wszystko jest w porzędku , czy to jest normalne ? wętpie , a oni domagaję się czterokrotnej podwyżki płac czyli około 10 tysiecy złotych

Autor:  Elaviart [ 2008-01-29 11:46:45 ]
Tytuł: 

Akurat chirurgom należę się wysokie płace, nie ważne jaki jest ich stosunek do pacjentów, to wielka odpowiedzialność i całkiem możliwe, że kiedyś któryś będzie ci ratował życie. Dlatego nie mam nic przeciwko.

Co do tych strajków to do głosu dochodzi Polska mentalność - każdemu należy się dużo, najlepiej od razu, tu i teraz, jak nie to zrobimy syf. A myślę, że bez strajkowania mogę równie dużo zdziałać.

Autor:  Aequitas [ 2008-01-29 11:47:36 ]
Tytuł: 

Sytuacja w kraju jest taka jak widać, co do strajków to chyba jedyna metoda "rozmowy" z rzędem żeby ten zwrócił uwagę.Wg. mnie oczywiście sę sposoby aby znormalizować sytuację i zapobiec przyszłym strajkom ale to tylko zależy od rzędzęcych. Pierwsze i chyba najważniejsze jest to aby zwięzki zawodowe utrzymywały się tylko i wyłęcznie ze składek członkowskich bo to co jest teraz to paranoja(zwięzek utrzymywany przez pracodawcę, udostępnienie pomieszczeń pokrywanie wszystkich opłat pensje które które np w kopalniach sę wyższe od tych które otrzymuję górnicy "dołowi" , szefowie zwięzków zasiadaję w zarzędach spółek otrzymujęc z tego powodu tantiemy rocznie itp.) druga sprawa lekarzom można dać 10k ale zakaz prowadzenia prywatnej praktyki jeśli pracuje w państwowym szpitalu , zakaz używania szpitalnego sprzętu do celów prywatnych i wprowadzenie obowięzkowego ubezpieczenia od błędów w sztuce lekarskiej(człowiekowi zaszyje nożyczki i dostaje upomnienie n/c).
Wiadomo jest dużo więcej paranoidalnych ustaw i przepisów które trzeba zmienić(no to że nawet nauczyciel ma status urzędnika państowego a celnik nie to jest śmieszne). Polska nie jest odosobniona w strajkowaniu wystarczy popatrzeć co się dzieje np we Francji.
A co do obecnych strajków one sę spowodowane niespełnionymi obietnicami wyborczymi i jeszcze trochę potrwaję niestety :(.

Autor:  Listonorz [ 2008-01-29 12:21:24 ]
Tytuł: 

ehh mi sie poprostu przykro robi. Rozumiem, górnicy iles tam lat pod ziemia, ryzykowana praca ale czy oni sa tam za kare? Marzy sie im sen o powrocie komuny kiedy górnik to był ktos, po zawodówce albo i nie ale był górnikiem. Tysiace premi, dozywianie, dodatki praktycznie za wszystko, wczasy za granica. Ale wtedy to wszystko sie opłacało. A teraz?

O wspaniałych pielegniareczkach nie wspomne, miałem doczynienie tylko z tymi z przychodoni. 40 minut szukania karty, warkniecie zamiast dzien dobry, usmiech na twarzy tylko jesli zobacza czekoladki w twoich rekach.

Kazdy sam wybiera.

Autor:  grab [ 2008-01-29 12:27:51 ]
Tytuł: 

skoro ruszyłeś temat o nauczycielach , śmiesznę rzeczę jest to ze połowe życia spędzaję w szkole sami się kształcęc , co za tym idzie kupa pieniędzy , i dostaję po 1.6 tysięca złotych ? zal. a ile jest tych wypadków o których sie niesłyszy, nauczyciel został pobity itp. sam byłem świadkiem jak uczeń szkoły średniej dmuchnę kredę nauczycielowi w twarz. czy to nie jest chore ? a prawa jakie ma nauczyciel (wiem bo połowa mojej rodziny to robi ) dotknęć ucznia niemożne bo zaraz sie mówi o przemocy będĽ molestowaniu

Autor:  loris [ 2008-01-29 12:34:30 ]
Tytuł: 

co do pielegniarek to za takie pieniadze jakie ona dostaja tez by mi sie nie chcialo wysilac. co innego lekarze bo tak sie sklada ze im nedza nie grozi. moja matka jest np. nauczycielem dyplomowanym mgr te sprawy, zorientowany wie, ze caly czas sie taki ktos doksztalca. oprocz tego poswieca jeszce swoj wolny czas w domu na przygotowywanie zajec a zarabia jak np. hutnik po zwd albo niewiele wiecej. gdzie tu logika? ale fakt to nasza smutna, polska rzeczywistosc i instytucje panstwowe zawsze beda mialy przesrane poki mamy dziure w budzecie. na ich miejscu sam bym strajkowal jakbym nie mial mozliwosci zmiany pracy czy tez wyjazdu za granice.

Autor:  Elaviart [ 2008-01-29 13:54:37 ]
Tytuł: 

Zgadzam się z Grabem, pensje nauczycieli to śmiech na sali, ludzie wykształceni, którzy kształcę kolejne pokolenia, do tego w 70% pokolenia debili powinni mieć większe wynagrodzenia. Tym bardziej, że w Polsce nauczyciel na wyższym szczeblu musi mieć bardzo rozległę wiedzę. Dochodzi jeszcze długoletni staż i 1,5k na rękę...

Autor:  Pacan [ 2008-01-29 14:10:58 ]
Tytuł: 

grab napisał(a):
osobiście uważam ze można to załatwi bez strajków , choc moim skromnym zdaniem czy ktoś widział biednego lekarza ? ostatnio miałem niemiłę sytuacje , pierwszy raz lezałem w szpitalu przez 3 dni , byłem zaskoczony stosunkiem i negatywnym podejściem do pacjentów przez lekarzy

tak sie skalda ze mam samych lekarzy w rodzinie Moja mama -> Stomatolog pochylona przez 10godzin dziennie nad pacjenatmi, 2h w samochodzie zeby dojechac i wrucic z pracy, kupowanie sprzetu detystycznego i tak dalej, dochod roczny? ponizej 25k po opodatkowaniu (nie bede dokladnie mowil ile bo niewolno :>) Moj tata, chirurg dziecney, praca w szpitalu, akademii i przychodzi, inaczej mowiac 6dni w pracy od 8 do 21, i niepewnosc etatu w szpitalu -> laska ze pracuje. Nie mowie ze bylem biedny, ale nie jest to tak ze kazdy lekarz ma koksy za nic, lub w ogole koksy zarabia, jak jestes lekarzem poprstu latiwej ci kredyt zacagnac :rotfl: Mowiecei tak o nauczycielach, jakby lekarz nie mial dlugoletniego starzu.... :G Specjalzicje, rehabilitacje i tak dalej tez trza pozdawac po studiach+ ile nauczycilei popada w depresje i inne choroby mentalne na pierwsyzm roku studiow?

Autor:  Aequitas [ 2008-01-29 15:01:26 ]
Tytuł: 

Teraz nie strajkuję górnicy tylko zwięzki zawodowe które górnikami steruję w celu utrzymania przywilejów. Ja nie dziwię się pielęgniarkom lekarz za 1 dyżur dostaje od 1,2 do 1,5k a pielęgniarka 1,6k za miesięc pracy a ich praca też do łatwych nie należy.A jeśli chodzi o nauczycieli zmienić etat na 30h i zabrać część wakacji niech pracuję podobnie do nauczycieli akademickich. Argumenty tupu :"ze caly czas sie taki ktos doksztalca. oprocz tego poswieca jeszce swoj wolny czas w domu na przygotowywanie zajec " a kto tego nierobi? praktycznie każdy kto pracuje umysłowo musi się dokształcać i przygotowywać do pracy, po 2 skoro nauczyciele sę tacy wykształceni to niech zmienię pracę skoro im sie obecna nie podoba.

Autor:  Pacan [ 2008-01-29 15:05:23 ]
Tytuł: 

Aequitas napisał(a):
1 dyżur dostaje od 1,2 do 1,5k a pielęgniarka

o ... jkaby tak bylo to lekarze by z pracy nie wychodzili, na jakim ty siwiecei zyjesz? Chyba za miesiac dyzurownia a po 2 razy w tygodniu ma 1,5k to bym sie zgodzil.

Autor:  Aequitas [ 2008-01-29 15:11:11 ]
Tytuł: 

te dane podano gdy mówiono o rzeczywistych zarobkach lekarzy, i mi nie chodzi o to że "oni aż tyle zarabiaję"tylko o to ze płace pielęgniarek powinny być w jakimś stopniu do tego proporcjonalne.

Autor:  Zwierz@K [ 2008-01-29 16:29:42 ]
Tytuł: 

Widze ze sporym zainteresowanie sie temat cieszy :) no to dodajmy nutki pikanterii. Gornikom odrazu mowie nie. Wiekszych darmozjadow w kraju to nie ma. Za to co zrobili w Warszawie podczas jednego ze strajkow to powinni z pierdla nie wyjsc, a rzad im jeszcze podwyzki dal. A malo oni zarabiaja ? Ktory inny zawod ma takie przywileje jak oni? 13-tka, 14-tka, Barburka? Wczesniejsze emerytury, pelny socjal? Na Åšlasku od lat jest tak ze tylko mezczyzna pracuje i jakos starcza na utrzymanie kilkuosobowej rodziny, wiec juz po tym widac ze biedni to oni nie sa. Praca ciezka, owszem, co do tego nie mam watpliwosci. Ale to nie jest jedyna praca. Slask coraz prezniej sie rozwija takze w innych galeziach gospodarki. Ale dosc juz o gornikach bo bym musial zaczac przeklenst uzywac. Pora na nauczycieli, nr 2 na mojej liscie. Podwyzki bym im dal, ale nie takie jak sobie tego zycza. To ile zarabia nauczyciel w szkole to tylko czesc jego dochodow. (o kokosach jakie tzrepia na korepetycjach to juz sie nie wspomina). Druga sprawa to ilosc czasu wolnego. Przeciez nauczyciel ma wolne tak jak i uczniowe, wakacje, ferie, dlugie weekendy, wszystkie swieta itp. (tak wiem o radach pedagogicznych). Tak wiec ilosc zarabianych pieniedzy w stosunku do przepracowanych miesiecznie godzin wcale taka krzywdzaca nie jest. Pielegniarki. Chyba jedyna grupa obok celnikow ktorej bez mrugniecia okiem dalbym podwyzki. Bo zasluguja i tyle. Polskie pielegniarki sa bardzo cenione na calym swiecie za swoj profesjonalizm, a polskie skzoly pielegniarskie znane sa ze swojej renomy. To one aplikuja leki, robia zastrzyki, dogladaja pacjentow, wiec ich rola w rekonwalescencji chorego jest nieoceniona. Skoro juz przy sluzbie zdrowia jestesmy, pora na lekarzy. Tu mam najwiekszy problem. Z jednej strony wysoko wykwalifikowani specjalisci powinni zarabiac naprade duze pieniadze. Ale jak ide do przychodni i widze tych konowalow tam przyjmujacych to zabralbym im jeszcze polowe tego co zarabiaja. Przyklad z zycia. Dyrektorem piaseczynskiej przychodni jest najwiekszy lapownik w calym powiecie, juz za PRL-u za odpwoiednia oplata wydawal opinie lekarskie, wolnienia, jest tez oczywisicie przewodniczacym komisji lekarskiej WKU. Na recepcie, jesli mu nie zaplacisz wypisuje najdrozsze leki dostepne w aptece. Poprostu paranoja. Facet powinien gnic w wiezieniu, a nie mozna go tknac. Albo inny przyklad, lekarka ktora miala przyjmowac od 9, pojawila sie w osrodku po 10 a zaczela przyjmowac przed 11. Jak liczny byl tlum pod jej gabinetem chyba nie musze pisac. Terac o samej formie strajkow. Niektorym to sie juz zupelnie w (_!_) poprzewracalo... Rzad czy spolki z ktorymi pertraktuja strajkujacy obiecuje spelnienie postulatow oraz podwyzki wynoszace np 80% tego czego zadaja strajkujacy. Jest to naprade duze ustepstwo i duza podwyzka, na wiecej popsrostu rzadu/spolki nie stac. Co mowia zwiazkowcy ? NIE. Krew zalewa... To po co to sie nazywa negocjacjami skoro zwiazkowcy nei maja zamiaru ustepowac? Dlugie to wyszlo wiec pora konczyc. Problem z podwyzkami jest taki ze ciezko zdecydowac czy sie komus one naprawde naleza. Chocby tacy lekarze, jedni pracuja od switu do nocy ratujac ludzkie zycie a inni pierdza w stolek caly dzien, stukna pieczatka na zwolnieniu za ktore wezma jeszcze kase na boku. I jedni i drudzy dostana podwyzki... Jeszcze slowo o samym rzadzie. IMO Tusk to drugi Gierek. Wszystkim wszystko obieca z usmiechem na twarzy. Tylko ciekawe ile lat bedziemy splacac dlugi jego rzadu...

Autor:  TeletubisPL [ 2008-01-29 16:40:54 ]
Tytuł: 

moim zdaniem te strajki to takie widzimisie ludzi. Jak chcę zarbiac to niech wyjezrzaję do angli. Ludzie tak musza robic a nie taki kurw4 lekarz co wszywa kolesiowi rekawiczki czy jakies nozyczki do ciala chce podwyzki?? xD jak by byl dobry to by wlasnę klinike jakęs otworzyl i tam sobie niezle azrabial .Ja pamietam jak bylem u jakiego specjalisty to zabulilem 70 zeta a koles mi gadal doslownie tylko 15 min. To jest kasa . A ludzie chcę wiecej zarabiac bo wszystko drozeje bo rzęd mysli ze wszyscy maję kase bo wyjezdzaję za granice...

Strona 1 z 2 Strefa czasowa: UTC + 1
Powered by phpBB © 2000, 2002, 2005, 2007 phpBB Group
http://www.phpbb.com/