Ogłoszenie

Strefa czasowa: UTC + 1

Teraz jest 2025-06-18 19:56:52
Łączny czas online:



Utwórz nowy wątek Odpowiedz w wątku  [ Posty: 230 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1 ... 12, 13, 14, 15, 16  Następna strona
Autor Wiadomość
 Tytuł:
PostNapisane: 2009-06-27 01:25:34 
Offline
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 2005-06-30 13:57:01
Posty: 3190
Płeć: Mężczyzna
Pochwały: 4
Shranz, "ateiści" tacy jak ty, są tak samo ograniczeni jak wierzący. Masz takie same klapki na oczach co oni, tylko, że patrzysz w drugą stronę. Nie potrafisz pojąć, że Bóg to dla niektórych ludzi nie po prostu sposób na wytłumaczenie sobie pewnych spraw, ale pewnego rodzaju siła, która pomaga im żyć, mam przez to na myśli modlitwę, która wcale nie ma za zadania wybłagać jakieś łaski, niczym ofiara dla Zeusa, ale bardziej dać poczucie bliskości czegoś potężnego, czego ty nigdy nie dostrzeżesz tylko gapiąc się i łykając bezmyślnie naukowe fakty.
Trzeba mieć w życiu coś, co pozwala patrząc na burzę nie myśleć tylko o wyładowaniach atmosferycznych powstających między ujemnie i dodatnie naładowanymi cząstkami pary wodnej. Jeśli wiesz co mam na myśli.
Nie ważne, czy ten Bóg istnieje czy też nie, to przejawem kompletnej ignorancji jest twierdzenie, ze ludzie wierzący są mniej inteligentni i ich umysły są bardziej zamknięte, bo to wcale nie musi być zasada. Smutną prawdą jest, że kościoły w większości zapełniają lemingi, ale tyle samo lemingów jest "po drugiej stronie" wśród domorosłych ateistów, zbuntowanych przeciwko czemuś, czego nawet nie są w stanie pojąć swoimi ciasnymi umysłami.

Osobiście jestem ateistą, nie wierzę w reinkarnacje, życie po życiu i tak dalej. Mam na to wszystko swoje własne wytłumaczenie, kiedyś tym wytłumaczeniem często bywała religia, obecnie staram się patrzeć na takie rzeczy ze wszystkich stron, a nie tylko tej jednej - naukowej. Ona nie daje odpowiedzi na każde pytanie.

_________________
ObrazekObrazekObrazekObrazekObrazek
Pokemony wróciły ;)


Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł:
PostNapisane: 2009-06-27 01:53:46 
Offline
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 2006-07-16 14:16:12
Posty: 502
Lokalizacja: Blackwood
Płeć: Mężczyzna
Elaviart napisał(a):
Shranz, "ateiści" tacy jak ty, są tak samo ograniczeni jak wierzący. Masz takie same klapki na oczach co oni, tylko, że patrzysz w drugą stronę. Nie potrafisz pojąć, że Bóg to dla niektórych ludzi nie po prostu sposób na wytłumaczenie sobie pewnych spraw, ale pewnego rodzaju siła, która pomaga im żyć, mam przez to na myśli modlitwę, która wcale nie ma za zadania wybłagać jakieś łaski, niczym ofiara dla Zeusa, ale bardziej dać poczucie bliskości czegoś potężnego, czego ty nigdy nie dostrzeżesz tylko gapiąc się i łykając bezmyślnie naukowe fakty.
Trzeba mieć w życiu coś, co pozwala patrząc na burzę nie myśleć tylko o wyładowaniach atmosferycznych powstających między ujemnie i dodatnie naładowanymi cząstkami pary wodnej. Jeśli wiesz co mam na myśli.
Nie ważne, czy ten Bóg istnieje czy też nie, to przejawem kompletnej ignorancji jest twierdzenie, ze ludzie wierzący są mniej inteligentni i ich umysły są bardziej zamknięte, bo to wcale nie musi być zasada. Smutną prawdą jest, że kościoły w większości zapełniają lemingi, ale tyle samo lemingów jest "po drugiej stronie" wśród domorosłych ateistów, zbuntowanych przeciwko czemuś, czego nawet nie są w stanie pojąć swoimi ciasnymi umysłami.

Osobiście jestem ateistą, nie wierzę w reinkarnacje, życie po życiu i tak dalej. Mam na to wszystko swoje własne wytłumaczenie, kiedyś tym wytłumaczeniem często bywała religia, obecnie staram się patrzeć na takie rzeczy ze wszystkich stron, a nie tylko tej jednej - naukowej. Ona nie daje odpowiedzi na każde pytanie.


Elu poczytaj sobie moje inne posty ktore tu napisalem:P
Dla przypomnienia ...by pojac jedna musisz pojac drugie czyli strone przeciwna i na tej podstawie mozesz dowodzic swoich racji.
Tak jestem anstawiony przeciwko religii poniewaz zniewala umysl do jednego punktu w ktorym kazde niewytlumaczalne zjawisko tlumaczy bogiem nie dazy do rozwoju czlowieka a go uwstacznia.
To ze jestem ateista to nie jest przypadek bo nagle mi sie zachcialo.
To bym moj wybor , do ktorego dazylem dosyc dlugo, to nie jest tak ze mowie sobie o bog nie istnieje i kropka, NIE ... trzeba sobie to wszystko uswiadomic odpowiedziec na wiele pytan i uwazam ze w wielu ksiazka sa zawarte odpowiedzi(ksiazki typu Bog Urojony), jedne satysfakcjonujace drugie nie.
To ze mowie ze ludzie religiijni gleboko wierzacy sa ''mniejszej inteligencji'' niz ateisci to prawda bo ich umysly sa zamkniete, nie dociekaja i ida ku przyszlosci , nie zadaja pytan , nie staraja sie odpowiedziec na nie , nie szukaja alternatyw .... znaja juz odpowiedz wiec po co szukac.
Jak juz napisalem zakladam istnienie sily wyzszej ale po przeanalizowaniu za i przeciw uswiadamiam sobie ze jej nie ma.
Nauka jest dla mnie wazna bo bez niej nie jestem w stanie odpowiedziec na wiele pytan.

Ktostam zarzucil zaklad pascala ze lepiej wierzyc niz nie wierzyc ze wzglednu na przyszlosc.A czy nie wydaje wam sie ze to jest naciagane , jezeli wasz bog istnieje nie spojrzy na to z innej strony ,ze przyjmujesz jego wiare ze strachu przed przyszloscia i zyciem po smierci ??

Na szczescie ja ejstem wolny od tego

ela mowisze ze mam klapi na oczach otorz nie bo wnikliwie czytam posty uzytkownikow i staram sie je tlumaczyc na kilka sposobow, ale gdy znow dochodzi do za i przeciw wychodzi z tego bujda.jeszcze raz to napisze to czego nauka nie wytlumaczyla nie znaczy ze sie tego w naukowy sposob nie da wyjasnic poprostu jest jeszcze za wczesnie!!

A co do tej Babci ktora krzyczala ...nie wierze w boga to i nie wierze w duchy chyba logiczne, jezeli nie istnieje zycie po smierci to jak babcia mogla wolac.Poprostu nie wierze w twoja historie jest dla mnie zmyslona jak i opowiastki o duchach, chcesz na ten temat pogadac zapraszam na gg 3172767.

Co do modlitwy ktora pomaga - enejcz juz to wytlumaczyl

_________________
http://img236.imageshack.us/my.php?imag ... jpgkm4.png

indywidualne spojrzenie na swiat muzyczny - spojrzenie ktore ignorujac mody i trendy bardzo czesto je kreuje...


Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł:
PostNapisane: 2009-06-27 08:55:20 
Offline

Dołączył(a): 2009-02-18 17:49:56
Posty: 1878
Płeć: Nieokreślona
Pochwały: 28
Wiedzialem ze powiesz iż to bajka... A ty chyba nie czytasz Bibli skoro zakładasz ze ludzie mocno wierzący są pgraniczeni wręcz przeciwnie... Biblia narzuca ludzią potrzebe rozwoju, to nie jest tak jak ty mówisz wszystko sobie Bogiem tłumaczą to tylko skrajne grupy dewotek... kościół bardzo ostroznie poschodzi do wszelkich niby cudów znachorów itp...
Spójrz jak ludzie dzieki modlitwie i wierze przetrwali wiele cieżkich chwil(min wojny I i II) a co nauka była wstanie wtedy zrobic? Tacy ateisci jak ty ograniczeni do poglądu ze strony nauki bojący sie o swej omylnosc ciągle szukają nowych i nowych bzdurnych sposobów na obalenie Kogoś kogo nie potrafią zrozumiec bo nauka zamyka im oczy.

_________________
Obrazek WHO
UWAGA na scamerow takich jak
NocnaZmaza aka
PussyFcvker aka
MrBoczek


Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł:
PostNapisane: 2009-06-27 10:13:52 
Offline
Forumowy bot administracyjny
Forumowy bot administracyjny
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 2005-04-18 13:29:30
Posty: 1585
Lokalizacja: Olsztyn
Płeć: Mężczyzna
Pochwały: 18
Elaviart napisał(a):
Osobiście jestem ateistą, nie wierzę w reinkarnacje, życie po życiu i tak dalej. Mam na to wszystko swoje własne wytłumaczenie, kiedyś tym wytłumaczeniem często bywała religia, obecnie staram się patrzeć na takie rzeczy ze wszystkich stron, a nie tylko tej jednej - naukowej. Ona nie daje odpowiedzi na każde pytanie.


Takie jedno pytanie ale serio pytam - jak tlumaczysz powstanie wszechswiata? Wielki wybuch? Jak tak to jak tlumaczysz to co bylo przed tym? Ta nicosc w ktorej byla ta jedna materia co wybuchla i zapoczatkowala wszystko?

portospl napisał(a):
Spójrz jak ludzie dzieki modlitwie i wierze przetrwali wiele cieżkich chwil(min wojny I i II) a co nauka była wstanie wtedy zrobic?

Dzieki nauce ranni byli opatrywani a zolnierze dzieki nauce 'wytwarzali' nowych rannych.

Elaviart napisał(a):
wśród domorosłych ateistów, zbuntowanych przeciwko czemuś, czego nawet nie są w stanie pojąć swoimi ciasnymi umysłami.

Tylko ze 3/4 tych ateistow postrzega ateizm jako brak wiary w chrzescijanskiego boga, jednoczesnie wierzac w jakas tam sile nadprzyrodzona ktora to wszystko zaczela - a to juz jest deizm.


Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł:
PostNapisane: 2009-06-27 12:49:29 
Offline
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 2005-06-30 13:57:01
Posty: 3190
Płeć: Mężczyzna
Pochwały: 4
Cytuj:
To ze mowie ze ludzie religiijni gleboko wierzacy sa ''mniejszej inteligencji'' niz ateisci to prawda bo ich umysly sa zamkniete, nie dociekaja i ida ku przyszlosci , nie zadaja pytan , nie staraja sie odpowiedziec na nie , nie szukaja alternatyw .... znaja juz odpowiedz wiec po co szukac.

Shranz, kościół katolicki przyjmuje ewolucję, przyjmuje większość naukowych faktów i nie jest przeciwny nowym odkryciom.
Skoro tak doskonale rozumiesz zamknięte umysły wierzących, to wytłumacz mi, czego oni nie potrafią zrozumieć? Bo na to, że po śmierci nie ma niczego ani ty nie masz dowodów, ani oni nie mają dowodów, że idą do nieba. Więc jest 1:1. Oni wierzą, że jak ktoś umrze to jest to boska kara. Dla Ciebie to po prostu coś tragicznego. Nie widzisz podobieństwa?
Stworzenie świata, mam nadzieję, że nie myślisz, że kościół twierdzi, że świat został stworzony w 7 dni, i tak dalej?
Bo ja dalej nie rozumiem, dlaczego kościół ma niby mieć bardziej zamknięty umysł, skoro nauka nie koliduje z wiarą w Boga. I nie mówię tu o fanatykach religijnych.

Cytuj:
Takie jedno pytanie ale serio pytam - jak tlumaczysz powstanie wszechswiata? Wielki wybuch? Jak tak to jak tlumaczysz to co bylo przed tym? Ta nicosc w ktorej byla ta jedna materia co wybuchla i zapoczatkowala wszystko?

Skłaniam się ku wersji, że przed wielkim wybuchem nie istniała przestrzeń ani czas, czyli nie było niczego. Ciężko to ogarnąć, tak jak ciężko ogarnąć przyczynę zmiany tego stanu rzeczy, bo jak wyobrazić sobie co się dzieje, kiedy nie ma ani czasu ani przestrzeni? Nic? :) Tak można rozmyślać do bólu głowy

_________________
ObrazekObrazekObrazekObrazekObrazek
Pokemony wróciły ;)


Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł:
PostNapisane: 2009-06-27 12:58:02 
Offline
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 2006-09-07 11:24:48
Posty: 5976
Lokalizacja: Stettin
Płeć: Mężczyzna
Pochwały: 60
Elaviart napisał(a):
Cytuj:
To ze mowie ze ludzie religiijni gleboko wierzacy sa ''mniejszej inteligencji'' niz ateisci to prawda bo ich umysly sa zamkniete, nie dociekaja i ida ku przyszlosci , nie zadaja pytan , nie staraja sie odpowiedziec na nie , nie szukaja alternatyw .... znaja juz odpowiedz wiec po co szukac.

Shranz, kościół katolicki przyjmuje ewolucję, przyjmuje większość naukowych faktów i nie jest przeciwny nowym odkryciom.
Skoro tak doskonale rozumiesz zamknięte umysły wierzących, to wytłumacz mi, czego oni nie potrafią zrozumieć? Bo na to, że po śmierci nie ma niczego ani ty nie masz dowodów, ani oni nie mają dowodów, że idą do nieba. Więc jest 1:1. Oni wierzą, że jak ktoś umrze to jest to boska kara. Dla Ciebie to po prostu coś tragicznego. Nie widzisz podobieństwa?
Stworzenie świata, mam nadzieję, że nie myślisz, że kościół twierdzi, że świat został stworzony w 7 dni, i tak dalej?
Bo ja dalej nie rozumiem, dlaczego kościół ma niby mieć bardziej zamknięty umysł, skoro nauka nie koliduje z wiarą w Boga. I nie mówię tu o fanatykach religijnych.

Cytuj:
Takie jedno pytanie ale serio pytam - jak tlumaczysz powstanie wszechswiata? Wielki wybuch? Jak tak to jak tlumaczysz to co bylo przed tym? Ta nicosc w ktorej byla ta jedna materia co wybuchla i zapoczatkowala wszystko?

Skłaniam się ku wersji, że przed wielkim wybuchem nie istniała przestrzeń ani czas, czyli nie było niczego. Ciężko to ogarnąć, tak jak ciężko ogarnąć przyczynę zmiany tego stanu rzeczy, bo jak wyobrazić sobie co się dzieje, kiedy nie ma ani czasu ani przestrzeni? Nic? :) Tak można rozmyślać do bólu głowy


Sam kościół twierdzi, że to jest tylko przenośnia, tak jak Adam i Ewa, opowiadania z Biblii itd

a z tym wszechświatem, że ciężko ogarnąć to tak jak ja jestem wierzący i wiem że Bóg istniał(z nauk religijnych) zawsze, ciężkie do ogarnięcia.

Wiara pomaga ludziom przetrwać ciężkie chwile(mi pomogła gdy straciłem mamę)

_________________
ObrazekObrazek
Obrazek


Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł:
PostNapisane: 2009-06-27 14:03:15 
Offline
Forumowy bot administracyjny
Forumowy bot administracyjny
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 2005-04-18 13:29:30
Posty: 1585
Lokalizacja: Olsztyn
Płeć: Mężczyzna
Pochwały: 18
Elaviart napisał(a):
Skłaniam się ku wersji, że przed wielkim wybuchem nie istniała przestrzeń ani czas, czyli nie było niczego. Ciężko to ogarnąć, tak jak ciężko ogarnąć przyczynę zmiany tego stanu rzeczy, bo jak wyobrazić sobie co się dzieje, kiedy nie ma ani czasu ani przestrzeni? Nic? :) Tak można rozmyślać do bólu głowy

Ja bardziej sklaniam sie narazie w kierunku jakiejs sily nadprzyrodzonej, czegos niewytlumaczalnego -> mozna uogolnic do pojecia jakiegos boga (ale nie konkretnego z jakiejs religii, zebym zaraz nie zostal podciagniety pod cos). Czyli krotko mowic - bog zapoczatkowal, reszta toczy sie swoim rytmem -> deizm :)


Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł:
PostNapisane: 2009-06-27 14:06:41 
Offline
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 2006-09-07 11:24:48
Posty: 5976
Lokalizacja: Stettin
Płeć: Mężczyzna
Pochwały: 60
Może jednak nie bóg tylko jakaś bardziej skomplikowana i wyższa forma życia, która mogła to zapoczątkować

Może jakieś przyszłe pokolenia dzieki nauce sie tego dowiedzą....

_________________
ObrazekObrazek
Obrazek


Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł:
PostNapisane: 2009-06-27 14:31:06 
Offline
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 2006-07-16 14:16:12
Posty: 502
Lokalizacja: Blackwood
Płeć: Mężczyzna
Elaviart napisał(a):
Cytuj:
To ze mowie ze ludzie religiijni gleboko wierzacy sa ''mniejszej inteligencji'' niz ateisci to prawda bo ich umysly sa zamkniete, nie dociekaja i ida ku przyszlosci , nie zadaja pytan , nie staraja sie odpowiedziec na nie , nie szukaja alternatyw .... znaja juz odpowiedz wiec po co szukac.

Shranz, kościół katolicki przyjmuje ewolucję, przyjmuje większość naukowych faktów i nie jest przeciwny nowym odkryciom.
Skoro tak doskonale rozumiesz zamknięte umysły wierzących, to wytłumacz mi, czego oni nie potrafią zrozumieć? Bo na to, że po śmierci nie ma niczego ani ty nie masz dowodów, ani oni nie mają dowodów, że idą do nieba. Więc jest 1:1. Oni wierzą, że jak ktoś umrze to jest to boska kara. Dla Ciebie to po prostu coś tragicznego. Nie widzisz podobieństwa?
Stworzenie świata, mam nadzieję, że nie myślisz, że kościół twierdzi, że świat został stworzony w 7 dni, i tak dalej?
Bo ja dalej nie rozumiem, dlaczego kościół ma niby mieć bardziej zamknięty umysł, skoro nauka nie koliduje z wiarą w Boga. I nie mówię tu o fanatykach religijnych.

Cytuj:
Takie jedno pytanie ale serio pytam - jak tlumaczysz powstanie wszechswiata? Wielki wybuch? Jak tak to jak tlumaczysz to co bylo przed tym? Ta nicosc w ktorej byla ta jedna materia co wybuchla i zapoczatkowala wszystko?

Skłaniam się ku wersji, że przed wielkim wybuchem nie istniała przestrzeń ani czas, czyli nie było niczego. Ciężko to ogarnąć, tak jak ciężko ogarnąć przyczynę zmiany tego stanu rzeczy, bo jak wyobrazić sobie co się dzieje, kiedy nie ma ani czasu ani przestrzeni? Nic? :) Tak można rozmyślać do bólu głowy



Ela kosciol katolicki nie przyjmuje ewolucji!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! Przyjmuje takie co jak kreacjonizm ewolucyjny ktory jest hybryda w duzym stopniu kreacjonizmu a w malym stopniu ewolucji.
Narzucil to papierz jp2 bo zrozumial ze stanie w jedym miejscu nie prowadzi do lepszego.
Co do nauki i religii dla mnie i dla wielu ludzi maja stosunek antagonistyczny, widac to w historii jak nauka zwalcza wierzenia religijne a pozniej religia zabrania sie uczyc bo nauka odkrywa jej klamstwa.

Caly kreacjonizm ewolucyjny jest sprzeczyny z idea ewolucjonizmu i kreacjonizmu , taka hybryde stworzono tylko po to by nie tracic wiernych i zadowolic ich umysly , jest to idealny przyklad manipulacji religii i dowod jak ona sie zmienia.Bog wykreowal projekt idealny bo jest wszechmogacy i wszechwiedzacy, ale cos sie zepsolo i powstala ewolucja , czyli ten projekt nie byl idealny a bog nie jets wszechwiedzacy i wszechmogacy, by owemu mysleniu zapobiec Kreacjonizm ewolucyjny jest doskonala przykrywka, chodz jgo idea jest jeszcze glupsza od samego kreacjonizmu.


To ze teraz zyjemy w czasach wiekszej tolerancji nie znaczy ze nie jestesmy manipulowani przez religie, np papa Rydzyk i jego radiostacja, jest zywym przykladem jak pierze ludziom mozgi niczym guru jakiejs sekty. Wielu mlodych ludzi jest odpornych na to , lecz starsi juz nie wychowani w ''niewoli'' PRL-u myslac ze sa teraz wolni sa zniewalani przez co innego.
To jets przyklad ''nizszej inteligencji'' gdzie czlowiek nie mysli samodzielnie i pozwala soba manipulowac.

Ela juz chyba z 10 x pisalem dlaczego umysly wierzacych sa zamkniete , gdyz maja jeden tok myslenia, nie staraja sie przemyslec czegos na 10 innych sposobow bo sa sprzeczne z ich religia a myslenie i mowienie o takich rzeczach jest grzechem.

pare dni temu rozmawialem z ksiedzem, zadal mi pytanie , dlaczego nie wierze, opowiedzialem mu swoje racje i zarzucil taki tekst lepiej byc chrzescijaninem niz byc ''NICZYM'' ''pusta skorupa'', tak sie wkurwilem ze przegiecie osoba ktora rozmawiala ze mna nie wiedziala co mam w glowie nie znala moich uczuc, dla niego zycie bez wiary to zycie bez emocji.
Odpowiedzialem mu ''zanim pan nastepnym razem bedzie takie brednie mowic, prosze se zastanowic 3 razny czy zna pan wnetrze tego czlowieka, jego mysli, czy jest to osoba dobra czy zla , czy umie kochac , czy wspolczuje'' odpowiedz klechy byla jednostrona ''nie zna boga wiec nie posiada zadnej z tej cechy''
czyli ten czlowiek odrazu wiedzial jaki jestem z gory nazwal mnie ''NICZYM'' gdyz wiedzial ze jestem ateista
TAk wiec co jakie on mial dowody ze ja nie czuje , nie kocham , nie wspolczuje ... itp jego jedynym argumentem bylo brak wiary w boga. Wiec uwazal mnie za ''nizsza istote'' , lecz ta ''nizsza istota'' naszczescie potrafila myslec i tak zagiela ksiezulka pytaniami ze majtal sie ta cala reigia , i cale zlo nazywal szatanem.
Najbardziej rozbawilo mnie to jak sie go zapytalem o inkwizycje i jej cel.
odp'' inkwizycja miala nawracac ludzi na wiare chrzescijansa'' ja mu na to pewnie ze ich nawrocila lecz przy tym zginelo 200 mln rdzennych amerykanow a konfostadorzy z duma glosili slowo boze ''przyjmij wiare lub zgin'', ksiezulek temu nie zaprzeczyl ale tez i nie odpowiedzial nic.

_________________
http://img236.imageshack.us/my.php?imag ... jpgkm4.png

indywidualne spojrzenie na swiat muzyczny - spojrzenie ktore ignorujac mody i trendy bardzo czesto je kreuje...


Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł:
PostNapisane: 2009-06-27 15:16:20 
Offline
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 2005-06-30 13:57:01
Posty: 3190
Płeć: Mężczyzna
Pochwały: 4
Shranz,
Cytuj:
Obecne stanowisko kościoła katolickiego wyrażają słowa Jana Pawła II : "Nowe zdobycze nauki każą nam uznać, że teoria ewolucji jest czymś więcej niż hipotezą".

kościół przyjmuje teorię ewolucji i obecnie poza niektórymi fanatycznymi wyznawcami każdy wierny tą teorię przyjmuje.
Ksiądz też człowiek i ma swój rozum, ten z którym dyskutowałeś miał swoje poglądy, inny ma jeszcze inne. Ja na przykład rozmawiałem z księdzem który uznawał teorię ewolucji w takiej formie w jakiej została przedstawiona. Tak jak tamten ksiądz nie mógł wiedzieć co masz w głowie, tak ty nie możesz wiedzieć co mają w głowie wierzący. A wiara w ewolucję nie jest grzechem.

Inkwizycja to średniowiecze, przyniosła wiele śmierci, ale tak samo chrześcijanie mogą powiedzieć, że ateiści zabijali ludzi - władze komunistyczne nie były zbyt przychylne religii, mało księży straciło życie? I tylko dlatego, że ludzie twierdzili tak jak ty, że religia to rzecz zbędna, że omamia ludzi. Stosowanie w dyskusji z wierzącym argumentów dotyczących inkwizycji jest niesprawiedliwe.
Nikt nie ma wpływu na to co było.
Przykład Rydzyka nietrafiony - nie raz i nie dwa był ganiony przez Watykan. Manipuluje ludźmi i nieźle na tym zarabia, ale nie jest przedstawicielem kościoła. Większość wiernych wstydzi się za niego i nie łyka bezmyślnie tego co gada.

A tym co piszę próbuję Ci wytłumaczyć, że nie trzeba być ateistą, żeby szczycić się inteligencją i otwartym umysłem. Religie nie koliduje z nauką i naukowiec będący katolikiem w niczym nie musi być gorszy od naukowca będącego ateistą. Mnóstwo wierzących zagięło by Cię w każdej naukowej dyskusji, ma niejeden skrót przed imieniem. Są po prostu inteligentniejsi. A wiara w Boga, czy bycie członkiem kościoła nie ma z tym żadnego związku.

_________________
ObrazekObrazekObrazekObrazekObrazek
Pokemony wróciły ;)


Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł:
PostNapisane: 2009-06-27 16:47:09 
Offline
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 2005-04-10 21:20:12
Posty: 5092
Płeć: Mężczyzna
Pochwały: 5
enejcz napisał(a):
Jak tak to jak tlumaczysz to co bylo przed tym? Ta nicosc w ktorej byla ta jedna materia co wybuchla i zapoczatkowala wszystko?


Takie pytania darujcie sobie bo jak by ktoś znał na nie odpowiedź to by nie było tej rozmowy.

_________________
www.poomoc.pl
There is nothing in this world worth believing in...


Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł:
PostNapisane: 2009-06-27 17:33:12 
Offline
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 2006-11-03 12:00:21
Posty: 6923
Płeć: Mężczyzna
Pochwały: 74
Shranz napisał(a):
pare dni temu rozmawialem z ksiedzem, zadal mi pytanie , dlaczego nie wierze, opowiedzialem mu swoje racje i zarzucil taki tekst lepiej byc chrzescijaninem niz byc ''NICZYM'' ''pusta skorupa'', tak sie wkurwilem ze przegiecie osoba ktora rozmawiala ze mna nie wiedziala co mam w glowie nie znala moich uczuc, dla niego zycie bez wiary to zycie bez emocji.


No to masz namiastke tego, jak czuja sie ludzie wierzacy, gdy nazywach ich ogfraniczonymi a ich umysly zamknietymi, podatnymi na manipulacje.

_________________
Obrazek
Obrazek
ObrazekXbox Gamercards


Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł:
PostNapisane: 2009-06-27 18:21:49 
Offline
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 2006-07-16 14:16:12
Posty: 502
Lokalizacja: Blackwood
Płeć: Mężczyzna
Zwierz@K napisał(a):
Shranz napisał(a):
pare dni temu rozmawialem z ksiedzem, zadal mi pytanie , dlaczego nie wierze, opowiedzialem mu swoje racje i zarzucil taki tekst lepiej byc chrzescijaninem niz byc ''NICZYM'' ''pusta skorupa'', tak sie wkurwilem ze przegiecie osoba ktora rozmawiala ze mna nie wiedziala co mam w glowie nie znala moich uczuc, dla niego zycie bez wiary to zycie bez emocji.


No to masz namiastke tego, jak czuja sie ludzie wierzacy, gdy nazywach ich ogfraniczonymi a ich umysly zamknietymi, podatnymi na manipulacje.


Zwierzu tylko ja staram sie zrozumiec ludzi wierzacych dlaczego tak mysla a nie inaczej ale kazda droga ich zrozumienia pcha do jednego - manipulacji

_________________
http://img236.imageshack.us/my.php?imag ... jpgkm4.png

indywidualne spojrzenie na swiat muzyczny - spojrzenie ktore ignorujac mody i trendy bardzo czesto je kreuje...


Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł:
PostNapisane: 2009-06-27 19:05:09 
Offline
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 2006-05-02 11:30:19
Posty: 4496
Lokalizacja: Bydgoszcz
Płeć: Mężczyzna
Pochwały: 50
Jak by to ktoś powiedział

Endless Train...

_________________
ObrazekObrazek


Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł:
PostNapisane: 2009-06-27 22:29:04 
Offline
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 2007-09-03 19:12:35
Posty: 1547
Płeć: Mężczyzna
Pochwały: 20
Shranz napisał(a):
Zwierz@K napisał(a):
Shranz napisał(a):
pare dni temu rozmawialem z ksiedzem, zadal mi pytanie , dlaczego nie wierze, opowiedzialem mu swoje racje i zarzucil taki tekst lepiej byc chrzescijaninem niz byc ''NICZYM'' ''pusta skorupa'', tak sie wkurwilem ze przegiecie osoba ktora rozmawiala ze mna nie wiedziala co mam w glowie nie znala moich uczuc, dla niego zycie bez wiary to zycie bez emocji.


No to masz namiastke tego, jak czuja sie ludzie wierzacy, gdy nazywach ich ogfraniczonymi a ich umysly zamknietymi, podatnymi na manipulacje.


Zwierzu tylko ja staram sie zrozumiec ludzi wierzacych dlaczego tak mysla a nie inaczej ale kazda droga ich zrozumienia pcha do jednego - manipulacji


dlaczego tak myślą ? Bo mają powody czyt. np doświadczenie portospl , takich przypadków jest pełno, że ktoś usłyszał jakiś głos ( zazwyczaj osoby która nie żyje ) i PRZYPADKOWO URATOWAŁ komuś życie

a do tej księgi, to jest jakaś czarna czy ciemna księga, dotycząca sił przeciwnych do tychw które wierzymy ...

To nie był zbieg okoliczności, bo ja dałem 1 przykład, a było wielu którzy skonczyli w rynsztoku/psychiatryku/cmentarzu

Podsumowując na świecie w naszym życiu doświadczamy wiele niesamowitych i nierealnych zjawisk, bardzo często mających związek z osobami umarłymi
No i niestety shranz wychodzi na to, że ateiści są ograniczeni skoro niedopuszają do siebie owych nadnaturalnych rzeczy i często tłumaczą je przypadkiem itp.

ah ... myślę, że swoimi poglądami sugerujesz, że kierujemy się poglądami średniowiecznymi związanymi z wiarą ? lol, religia i nauka nie są przeciwieństwem, tylko niestety od Boga nikt nie będzie mądrzejszy, ludzie swoją chciwością, chęcią bycia najmądrzejszym się zrujnują , nie trudno tego niezaobserwować...

Niestety dalsza konwersacja nie ma większego sensu, bo ty myślisz, że przeczytałeś pare książek i że one tylko opowiadają o prawdzie, twoje poglądy są jednostronne, bronisz się przed wszystkim, nie rozważasz rzeczy, o których nie przeczytałeś bo twój umysł ma zbyt wąskie horyzonty, czekasz tylko aż to kiedyś nauka wytłumaczy, lecz niestety wszystkiego nie da się wytłumaczyć....


Góra
 Zobacz profil  
 
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Utwórz nowy wątek Odpowiedz w wątku  [ Posty: 230 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1 ... 12, 13, 14, 15, 16  Następna strona


Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 4 gości


Nie możesz rozpoczynać nowych wątków
Nie możesz odpowiadać w wątkach
Nie możesz edytować swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz dodawać załączników

Szukaj:
Skocz do:  
cron
Style created by © Matti, gry komputerowe, reklama sem reklama seo

Powered by phpBB © 2000, 2002, 2005, 2007 phpBB Group Change colors.
Przyjazne użytkownikom polskie wsparcie phpBB3 - phpBB3.PL
[ Time : 0.029s | 15 Queries | GZIP : Off ]


Sponsorem naszego serwera FTP jest e-utp.net