Zawodowe da Ci jakiś zawód, a samo średnie nic. Chyba, że weźmiesz się w garść pójdziesz do liceum, ukierunkujesz się na przedmioty które Cie interesują, napiszesz dobrze maturę i skończysz dobre studia, z naciskiem na dobre. Znam wielu ludzi którzy jakoś napisali maturę, dostali się na filie uczelni kierunek np. zarządzania, europeistyki czy nawet informatyki w "Zielonej Kózce" czyli w jakimś zadupiu a potem narzekają, że skończyli studia a jedyna praca jaką dostaną pomimo posiadania dyplomu to kasa w Tesco.




Dokładnie to samo chciałem napisać.

zawsze jak sobie nie radzisz a masz 18 lat możesz isc do ekstera liceum extermistyczne wygląda tak wykłady masz w weekendy co 2 tygodnie i nauka wygląda tak że wszystko robisz w necie semestralki wujek google ciocia wikipedia ogólnie na lekcjach się odpierdalasz a obecność jest nie obowiązkowa

I wyjaśnij mi po co takie coś robić? Nauczysz się czegokolwiek dzięki takiej postawie? Bo chyba idąc na dodatkowe zajęcia chcesz się czegoś nauczyć?

nie dzieki z tego napewno nie skorzystam...

jezeli po zawodówce mam juz robote zapewniona

a po tym CKU bede mial średnie , to czemu mialbym nie znalesc pracy ?

przeciez o ile mi wiadomo to po liceum/ogólniaku nie ma sie zawodu ?

Nie zapomnij , że żyjesz w polsce

tak po ogólniaku nie masz zawodu ...... ogólniak to raczej szkoła dla ludzi którzy nie kończą na tym.... tylko kształcą się dalej a po samym średnim i tak będziesz jebał jako robol za 1300-1600...

pier.dol szkołę, zostan ninja

Pierdol Zwierz@ka, idź na studia.


Chcesz robić coś czy coś konkretnego? Bo na budowie to prace może i znajdziesz ale chyba nie o to chodzi? Pomyśl co chcesz robić i ucz się w tym kierunku.

A ty pomysl 5 razy zanim zechcesz sie ze mna flejmowac

"flejmowac" nie dziękuje, ale konwersować tudzież dyskutować z przyjemnością. Tylko nie wiem jaki miałby być temat.

a wy co byscie zrobili na moim miejscu ? ale tak na powaznie..

wiedzac o tym ze bedzie mi ciezko a nauczyciel bedzie mnie uczyl 2 lata.. i on wie dobrze o tym ze mnie usadzi . czy lepiej sie przepisac jak najszybciej do cku i pouczyc sie i miec przynajmniej satysfakcje z tego ze cos umie i dam rade zdac ?

nauczyciel jest stary ma 60++ lat, mial isc na emeryture. Uczy dalej i 0 tłumaczenia...

nasze 1sze zajecia to wygladaly tak : dostalismy przewody i mowi ze mamy łączyć a nawet nie wiemy jak , jak sie powie kombinerki to masz 1 bo to niemiecka nazwa - mowi sie szczypce uniwersalne , zamiast śrubokret to wkrętak , zamiast papier ścierny to płótno ....... ten koles jest chory wogole ;/ pije herbate co 20 minut i nie umi uczyc a nawet wytłumaczyc .


dlatego tez co zrobic ?

aha i 2 pytanie. Jak zagadac do mamuśki ? tak zeby nie spanikowała ;p

japierdole jak ty to chłopie przeżywasz to twoje życie naucz się sam decydować ile ty masz lat idź do dyrektorki i wytłumacz jej sytuacje da to ... to pierdol to i wybież coś pod siebie się robi z tego już telenowela...

najpierw idź na skarge do dyrektorki i opowiedz o nauczycielu, nie zapominaj, że nie żyjesz w obozie koncentracyjnym - gdybym miał nauczyciela, co by odgrywał takie akcje dawno byłby na emeryturze... "przymusowej".

Co do zmiany szkoły - poprostu idź do tej drugiej i spytaj się dyrektora, jak będzie wyglądać sytuacja gdybyś się przeniosł - klasa, ocena itd.

ja tu tylko pytam od tegoo mam forum no nie ?
i chcialem sie dowiedziec i zobaczyc co kto napisze, bo przeciez wiekszosc tutaj ma wiecej lat ode mnie a i rowniez wiecej doświadczenia z tymi sprawami

Zacznijmy od tego, ze to forum o grze, a nie samosia.pl. Nie zrozum mnie zle, ale nie znamy cie, wiemy tylko to co nam napiszesz w postach. Nie wiemy nic o twoich zainteresowaniach, kolegach, o tym co chcialbys dalej robic etc. Serio, to nie jest miejsce na rozwiazywanie takich spraw, ktora jest dosyc istotna. pan Tak ma tu widze przerost ojcowskich ambicji, bo strasznie sie spina... Dobra zawodówka nie jest zlym wyborem. Niestety zyjemy w dziwnym kraju i na dobra sprawe nawet wyzsze wyksztalcenie nie gwarantuje zatrudnienia. Ba, bywa ze jest ono wlasnie przeszkoda. Musisz sie po prostu zastanowic, czy wolisz kilka nastepnych lat (czyli liceum + studia) poswiecic na edukacje, czy jednak nie lepiej dokonczyc tą zawodówkę i zacząć zarabiac. Albo wykorzystać pomysł Haileya i polaczyc jedno z drugim. Skoncz zawodowke, pojdz do pracy, zarabiaj pieniadze i w trakcie rob liceum eksternistycznie. Bedziesz mial zawod, prace i mature.