nie tylko ty
wiele osób wierzy w to że pandora stanie z powrotem na nogi
inaczej będę zmuszony cisnąć jpko

Nie bez walki, tylko na ową skuteczną walkę nie ma środków. Mam tylko nadzieje, że po tak dużym odzewie i kilku realnych propozycjach pomocy przy zabezpieczeniu servera jednak Jato podejmie się kolejnej próby. Teraz dajmy mu trochę odpocząć, bo błagalnymi prośbami o przywrócenie Pandory można zamęczyć na równi jak najazdami na jego osobę, kiedy server został wyłączony.

Ale i tak zownilem pandore w tak krotkim czasie, patrzcie na to
http://img64.imageshack.us/img64/9344/prooooorr.jpg

bylem nie wiele gorszy ale zobacz jak moj char ladnie tanczy

hahahah ale jak ladnie sie do zdjecia ustawil z profilu :D


A najlepszy byl roman na vt " Falgor daj undy!" a ja tam mam buffa 80 hp

*

hmmm moge się założyć że grubcio cię molestował o to

Haha no raczej dalem mu to ... Znaczy sie dalem ale ma oddac warrkowi na mastera potem

no to juz chyba nie zdarzy oddac

hehehe ;p grubcio ci nie da juz tego ;p co mu dales to straciles na wieki

+1

Nie boj sie o to ;p nie mi ma oddac

nadzieja jest

Jaoz
Napisane: Pt gru 11, 2009 1:39 pm
napisałem do jatokor pm'a czekam na kontakt na gg / dupe , i crash ebka mozna naprawić jeszcze dziś wieczorem.

Tak jak napisalem na sb: nie jestem pewien czy to przypadkiem nie byl atak ddos

no bo z tego co wiem to jato mial jakies zabezpieczenia na ebka...