No proszę jaki archiwista Jak wróci brat, to zrobię fotkę mojego MW2 na X-boxa 360 Czyli zapłaciłem IW więcej niż za wersję PC. Ale szukaj dalej.

Sztab antypiracki informuje, że paserstwo programów komputerowych – zarówno umyślne, jak i nieumyślne – może także podlegać odpowiedzialności karnej przewidzianej w Kodeksie karnym, tj. karze pozbawienia wolności od 3 miesięcy do 5 lat 2 lub – w wypadku paserstwa nieumyślnego – karze grzywny, ograniczenia wolności lub pozbawienia wolności do lat 2, jakkolwiek w wypadku znacznej wartości rzeczy paserstwo nieumyślne zagrożone jest karą pozbawienia wolności od 3 miesięcy do 5 lat.

Podstawa prawna: art. 291 i 292 w związku z art. 293 Kodeksu karnego

Ponadto, ściąganie muzyki i filmów podlega odpowiedzialności cywilnej, jeśli nastąpiło bezprawnie. W takim wypadku uprawniony (twórca, producent i artysta wykonawca) może, między innymi, domagać się zapłaty potrójnej wysokości stosownego wynagrodzenia (opłaty licencyjnej) – jeśli naruszenie ma charakter zawiniony – lub podwójnej wysokości, jeśli jest niezawinione a także wydania uzyskanych korzyści.

Podstawa prawna: art. 79 ust. 1 ustawy o prawie autorskim i prawach pokrewnych

A twoje ostatnie zdanie mnie już rozbawiło do łez. Jesteś następnym pokemonem który próbuje się taki sposób ratować. "Dla potrzeb dyskusji dałem się zmieszać z błotem, żeby potem cię pokonać". Daruj sobie, bo to już jest skrajny debilizm.

jezu.. znowu ty?...

Nie szkodzi. Jednak to ty dopuściłeś się piractwa. Ja jeszcze nie zdążyłem



Widzisz, uważasz mnie za swojego pokemona. Ale jednak na chwile obecną to moje argumenty obalają twoje. Dziwne, hmm?:]

przecież kupił tą grę

a z tego co piszesz, to zakładam, że na kompie masz zarówno Windowsa jak i wszystko inne pirackie...

Kupił, ale najpierw ściągnął. Czyli ukradł. Czyli jest złodziejem.


A i nie wiem po czym wnioskujesz, że mam pirackiego Windowsa. Akurat wole sobie zarejestrować oryginała i mieć wszystkie aktualizacje i tego typu pierdoły z głowy, no ale




@Peyo
Kupil wersje na xboxa. Åšciągnął wersje na PC.
I po co było się wypierać? ;p

Ramsey, po przeczytaniu twoich wypocin stwierdzam, że jesteś debilem, co chwile zmieniasz zdanie

Ramsey, ty nie masz żadnych argumentów, to czym ty masz mnie niby pokonać? Ze co 5 min zmieniasz zdanie? Raz piracisz, potem troche piracisz, na koniec nie piracisz wcale, potem udowadniasz innym, ze wszyscy piracą tylko nie ty. Zdecyduj się na jakąś opcję to porozmawiamy. Więc nadal jesteś moim pokemonem. Stałeś się nim, gdy po pierwszym "nie gadam z tobą" jednak odpisałeś.

A ja po przeczytaniu tego posta stwierdzam, że jesteś debilem, nie umiesz czytać ze zrozumieniem.

A ty umiesz ramsey? Skoro praktycznie każdy kto tu wchodzi pisze, żeś winien, a do tego buc i głąb, piszą jasno i zrozumiale, a ty nadal nie rozumiesz, to z kim jest problem? Z tobą, czy też całe forum się myli?

eee nie? Najpierw przetestował, stwierdził, że gówno warta na komputer i kupił na X'a?


a jaka tu jest różnica? jeżeli się dobrze orientuję, to przecież jedna firma robi grę, nie ważne czy jest wydana na komputer czy na X'a

Widzisz, dyskusja toczyła się wokół tego, że przerobiłem konsole. Niestety, owej konsoli jeszcze nie posiadam, nie mogłem więc jej przerobić. Tym samym nie mogłem grać w piraty na konsoli. Pisałem też, że nie zamierzam sam ściągać gier, bo przy moim łączu trochę by to zajęło, i z pomocą przychodzą mi znajomi. Wszystko fajnie, tylko JAK kur*wa mogłem grać na czymś, czego nie posiadam?



Za to ty zdania nie zmieniasz. Najpierw wszystkie twoje płyty to oryginały, po chwili okazuje się, że prawie dopuściłeś się piractwa, ale się wybroniłeś. Po czym za kilka godzin jednak udowadniam ci, że jesteś złodziejem. No, ale lepiej nazwać kogoś złodziejem za same zamiary, a to że ty sam już zdążyłeś się dopuścić kradzieży, to nic wielkiego, hmm?

[ Dodano: 2010-02-03, 16:01 ]




Różnica jest taka, że najpierw ją ściągnął, potem kupił, nie odwrotnie. Czyli tak czy siak złamał prawo.

jak o ścianę... dobra nvm, już ci nie będę odpisywał bo to nie ma sensu...

Nie, to właśnie wam nie idzie przetłumaczyć, że nieistotne jest, czy gre ściągnął po to, żeby ją przetestować, czy po to, żeby grać na piracie. Tak czy siak piraci, kradnie, jest złodziejem, ale złodziejstwo, którego jeszcze się nie dopuściłem, zarzuca mi. I to jest w porządku, hmm? ;p